Poród – podział na okresy

Wiele mam boi się porodu naturalnego, bo słyszą straszne opinie od koleżanek przekazywane w mało kolorowych barwach. Dodatkowo na forach dla mam czy kobiet w ciąży często pojawiają się opinie typu”Ja rodziłam 3 dni”<szok> Nie dziwię się , że takie informacje zniechęcają do porodów siłami natury i wiele z kobiet w ciąży chce zakończyć ciąże poprze cięcie cesarskie. No bo jak wyobrazimy sobie, że przez 3 dni co 2 minuty mamy skurcze trwające ok. 60 sekund, nie jemy żadnych posiłków, nie śpimy i ciągle nas boli, to faktycznie nie brzmi to zachęcająco – wykończyło by najsilniejszego strongmana. Ale to mit, żaden poród nie trwa 3 dni! To, że znajdujemy się na oddziale o nazwie „Trakt Porodowy” i spędzamy tam 3 doby nie oznacza, że nasz poród tyle właśnie trwał.

Teraz o samym porodzie.

Położniczo dzielimy go na IV okresy, i tak:

I okres porodu;
 Rozpoczyna się od regularnych skurczy, z tą regularnością to znaczy mniej więcej co około 10 minut, do pełnego rozwarcia szyjki macicy – pełne rozwarcie to rozwarcie na ok 10 cm. Położna podczas badania będzie Cie informowała o zmieniającym się rozwarciu, a kiedy nastąpi pełne -przygotuje cię i poinstruuje do pracy podczas skurczów partych. W tym czasie bardzo istotną role odgrywa sposób oddychania, który powinien być wykonywany torem przeponowym. Oddychanie torem brzusznym (przeponowym) polega na tym, że w czasie wdechu brzuch unosi się do przodu a w czasie wydechu próbujemy „przykleić go do kręgosłupa”. Ten sposób oddychania zapewnia Twojemu dziecku najlepsze dotlenienie oraz łagodzi odczuwanie bólu. Natomiast w przerwach pomiędzy skurczami uspokój oddech oraz siebie, odpocznij, zaśnij. Czas do uzyskania pełnego rozwarcia nie jest krótki, u kobiety która rodzi pierwszy raz wynosi około 12 godzin. Oczywiście są to pewne ramy czasowe, czas ten jest indywidualny dla każdej kobiety. Dlatego nie spodziewaj się spektralnego porodu w sklepie, w aucie itp. Takie porody to naprawdę wielka rzadkość. Jeżeli pojawią się sygnały o zbliżającym się porodzie; regularne skurcze czy odejście wód, spokojnie zjedz lekką przekąskę, weź kąpiel i następnie udaj się do szpitala.
II okres porodu;
Mierzony od uzyskania pełnego rozwarcia do urodzenia się dziecka. Tutaj charakter skurczy zmienia się. Skurcze przestają być już tak bolesne jak wcześniej, często sama odczuwasz niezależne od ciebie parcie.   Współpracuj z położną, która poinstruuje cię jak zachować się w czasie takich skurczy. Parcie polega na nabieraniu powietrza w chwili największego nasilenia skurczu oraz wstrzymywaniu oddechu z jednoczesnym napięciem mięśni brzucha. W ciągu jednego skurczu jesteś w stanie wykonać 2, 3 krotną wymianę powietrza i tyle razy poprzeć. W czasie jednego skurczu rodzi się główka, podczas kolejnych skurczy rodzą się pozostałe części ciała. Staraj się dobrze współpracować  z personelem. Ważne aby dziecko rodziło się powoli, aby tkanki krocza zdołały się zaadaptować i dopasować do części dziecka, także aby uniknąć pęknięć.  Po całej drodze jaką wykonało dziecko przechodząc przez kanał rodny, rodzi się na zewnątrz, słyszymy pierwszy krzyk i maluch ląduje bezpośrednio na ciało swojej mamy, tulącej maleństwo w kontakcie skóra do skóry” I na tym kończy się II etap porodu- właśnie na urodzeniu się dziecka.
III okres porodu
Jest to tzw. okres łożyskowym w którym rodzimy łożysko, czyli tą część która łączyła mamę z dzieckiem. W czasie ciąży łożysko pełni bardzo ważne funkcje, to przez nie do dziecka dociera tlen i wszelkie substancje odżywcze niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju.
IV okres porodu;
Nazywany wczesnym okres połogowym. Przez 2 godzinny pozostajesz nadal na trakcie porodowym ze swoim maleństwem w kontakcie „skóra do skóry”  (jeżeli oczywiście stan dziecka na to pozwala) W tym czasie mama jest pod stałą obserwacją przez położną, która kontroluje krwawienie z dróg rodnych, obkurczanie się macicy. Jeżeli doszło do pęknięcia lub nacięcia krocza w tym czasie jest ono zszywane w znieczuleniu miejscowym. Nawet w takiej sytuacji dziecko pozostaje wraz z mamą. Chyba, że czujesz się słabo, na czas szycia krocza malca można powierzyć pod opiekę tatusiowi lub odłożyć do łóżeczka.

Także drogie przyszłe mamy, nie ma co wierzyć we wszystko co znajdziecie na forach dla przyszłych mam. Nie słuchajcie też strasznych opowieści porodowych opowiadanych przez koleżanki. We wszystkim jest trochę prawdy, ale jeśli chodzi o wiadomości w internetowych forach dotyczących porodu to jest to naprawdę tylko małe „trochę” prawdy. Nie ma co się straszyć porodem. Rozejrzyjcie się wokół siebie ile macie kobiet – mam w rodzinie czy wśród znajomych. Jakoś im się udało urodzić pomimo tego że było aż tak źle 🙂 I Wam się na pewno uda. Będąc w zaawansowanej ciąży dziecko nie ma innego wyjścia jak się urodzić, no ewentualnie może zmienić trasę i wyjść wyjściem ewakuacyjnym, gdy będzie potrzeba wykonania cięcia cesarskiego. Ale musi się urodzić i już 🙂

Także głowa do góry, brzuszki w przód i będzie dobrze. Tego Wam życzę 🙂

M.K. 

You may also like